Tofu jest niezwykle popularne w świecie Orientu, a najstarsze dowody wytwarzania i spożywania tego wyjątkowo pożywnego sera z mleka sojowego pochodzą sprzed ponad 2000 lat z Chin, gdzie odkryto ścienne malowidła przedstawiające scenę wytwarzania tofu w kuchennej scenerii. Pierwsze pisemne odniesienie do tofu datowane jest na początek XVI wieku, kiedy to Su Ping stworzył poemat „Oda do Tofu”. Za sprawą mnichów, którzy przybyli do Chin, by poznawać ścieżki Buddy, około VIII w. n.e. tofu przywędrowało do Japonii. Tofu stanowiło istotną część wegetariańskiej diety duchownych, a cenione było przede wszystkim za dużą zawartość białka. Wkrótce zostało docenione także przez japońską szlachtę i kastę samurajów.
Tofu jest wyjątkowo cennym składnikiem diety. Zawiera dużo wartościowego białka, lecytyny i witamin, jest przy tym także pokarmem dość lekkostrawnym. W Polsce niezwykle popularne jest tofu firmy Polsoja. Osoby, które pragną odżywiać się zdrowo mogą wybrać jedną z trzech wersji produkowanych z soi niemodyfikowanej genetycznie: tofu naturalne, marynowane i wędzone. Kostka tofu naturalnego (180g) posiada 22g białka i zawiera tylko 200 kalorii (dla porównania: analogiczna ilość białka z sera żółtego jest ok. 70% bardziej kaloryczna).
W kuchnii tofu jest dodatkiem uniwersalnym: może być gotowane, pieczone, marynowane, duszone, smażone i spożywane na surowo. Można je przygotować w marynacie, dodać do szpinaku, a nawet wykorzystać jako składnik ciasta. Najważniejszym punktem kuchennej przygody z tofu jest umiejętne doprawienie, ponieważ smak tofu jest bardzo delikatny, a ser znakomicie pochłania smaki i aromaty przypraw, ziół i marynat.
PRZEPISY NA TOFU
Czewabcziczi z tofu
2 porcje
Składniki:
- 1 kostka tofu,
- 10 dkg otręb owsianych,
- 1 łyżka sosu sojowego,
- imbir mielony,
- nasiona sezamu,
- nasiona słonecznika,
- sól,
- jaja,
- olej,
- bułka tarta.
Sposób wykonania:
Produkty miksujemy, wykonujemy wałeczki, obtaczamy w bułce, układamy na blasze wysmarowanej tłuszczem i pieczemy w piekarniku albo smażymy w gorącym oleju.
Kotleciki z brokułów i tofu
Składniki:
- 300-400 g różyczek brokułów,
- 2 łyżki posiekanego szczypiorku (dymki),
- 1 drobno posiekany duży ząbek czosnku,
- 1 szalotka lub drobno posiekana mała cebulka,
- 1 łyżeczka utartego korzenia imbiru,
- 125 ml wody,
- sól i pieprz do smaku,
- 2 łyżki oliwy z oliwek,
- 1 kostka (180 g) tofu naturalnego, odsączonego,
- 125 ml mleka sojowego naturalnego,
- 2 lekko czubate łyżki mąki kukurydzianej,
- 1 lekko czubata łyżka mąki ryżowej,
- 2 łyżki octu ryżowego lub octu z białego wina,
- 1/3 – 1/2 łyżeczki soli,
- olej do smażenia
Sposób wykonania:
Różyczki brokułów kroimy na drobne kawałki.
W płaskim rondlu rozgrzewamy oliwę z oliwek, wrzucamy szalotkę, smażymy mieszając około minuty, aż szalotka zmięknie i nabierze złotego koloru, dorzucamy czosnek i dymkę, krótko podsmażamy. Wkładamy brokuły, imbir, dodajemy pieprz i sól do smaku.
Smażymy mieszając około minuty. Wlewamy wodę, zmniejszamy ogień i dusimy pod przykryciem około 10 minut, aż brokuły będą miękkie. wyjmujemy łyżką cedzakową, żeby odsączyć płyn, przekładamy do miski. Rozdrabniamy brokuły widelcem i odstawiamy na bok, żeby wystygły.
Dokładnie miksujemy rozdrobnione tofu z mlekiem sojowym i octem ryżowym. Dodajemy sól, odrobinę zielonego pieprzu, mąkę kukurydzianą oraz ryżową i znów dokładnie miksujemy. Łączymy z ostudzonymi brokułami i wstawiamy do zamrażalnika na 30 minut, żeby masa dobrze stężała (tylko schładzamy).
Wyjmujemy z lodówki i formujemy nieduże kotleciki. Panierujemy w mące kukurydzianej i przekładamy do rondla na mocno rozgrzany olej. Smażymy najpierw z obu stron po minucie, a następnie zmniejszamy ogień, przykrywamy rondel i smażymy z obu stron, aż placki będą miały jasnobrązowy kolor.
Podajemy z ryżem ziemniakami lub chlebem pita z wybranym sosem.
źródło: materiały prasowe
przepisy: Polsoja
